Dziś skoncentrujemy się na rodzajach bielizny – jaką powinnyśmy nosić na co dzień oraz zdradzimy, jak w elegancki sposób uwodzić strojem.
Bielizna na co dzień
Bielizna pod sukienkę i nie tylko powinna być jak nasz druga skór: niewyczuwalna i komfortowa, oraz podnosząca naszą pewność siebie o sto procent. Jeśli pracujemy w miejscu gdzie obowiązuje dress code wybierajmy bieliznę bezszwową. Fakt, bielizna, skoro jest niewidoczna, może być odzwierciedleniem naszego stylu, dlatego możemy ponieść się fantazji.
Szkoda życia na noszenie niemodnej, niedopasowanej i po prostu brzydkiej bielizny. W końcu jest ona pierwszym elementem, który nosimy najbliżej ciała, więc niech będzie piękna i elegancka.
Biała odzież
Nosząc białe t-shirty, koszule czy spódnicę najłatwiej popełnić gafę, bo na kolorze białym wszystko widać wyraźniej. Jaka bielizna będzie pasować do białej odzieży? Wiele kobiet błędnie myśli, że biała bielizna jest do białego, lecz to kategoryczny błąd. Pod białe ubranie wybieramy cieliste i beżowe odcienie, które stopią się z kolorem naszej skóry.
Mocno wycięte ubrania
Młodość nie lubi ograniczeń, dlatego mocno wycięte stroje, podkreślające atuty naszej sylwetki zakładamy w letnie, upalne dni oraz imprezy w klubach. Cóż, warto wiedzieć, że dla odsłoniętych ramion nie pasują wystające ramiączka od stanika, dlatego postarajmy się o stanik z silikonowym pasem, który podtrzyma biust. A co z odsłoniętymi plecami? Cóż, tu można zakupić naklejki na sutki lub przyklejane miseczki z silikonu, które utrzymają piersi w ryzach przez całą imprezę.
Bielizna do pokazania
Chociaż w dobrym guście jest nie pokazywanie światu w ogóle swojej bielizny osobistej, świat mody rządzi się swoimi prawami. Piękna koronki, seksowne sznurki, biżuteryjne dodatki… Aby pokazać je ze smakiem, należy wybierać zapięte pod szyję, ale lekko prześwitujące bluzki, na które narzucimy jeszcze marynarki lub sweterki. Barwa powinna pasować do koloru stroju.
Kolejnym sposobem jest pokazanie fragmentu bielizny, który będzie ładnie współgrał z sukienką lub bluzką. Mogą być to koronkowe fragmenty, które ładnie wyeksponujesz z dekoltu lub pleców. Należy jednak nigdy nie wychodzić poza granice dobrego smaku.
Może zainteresować cię również inny artykuł na ten temat:
Koronkową bieliznę ubieram do grubych, wełnianych swetrów i pozwalam im odrobinę wystawać. To romantyczne i seksowne.